Wyjeżdżam........zostawiam wszystko co mam tu w kraju, nad czym ciężko pracowałam ostatnie lata. Wyruszam po nową przygodę mojego życia. Biorę ze sobą tylko bagaż doświadczeń, nadzieję na lepsze jutro i wiarę, że Los i Życie kochają mnie i będą mnie wspierać.
Może to naiwne, a może to wielka odwaga..nie mam pojęcia, wiem tylko, że czuję w sobie wielki nacisk wewnętrzny na wyruszenie w świat, na oderwanie się od tego w czym tkwiłam ostatnie 20 lat. To nie ucieczka, to potrzeba nowych wyzwań.
Nagle poczułaś, że jest ci ciasno i duszno...i jeszcze coś...prawda?
OdpowiedzUsuńTak....znasz mnie :D
OdpowiedzUsuń